top of page

dlaczego ja?

W odpowiedzi na zmieniający się rynek pracy

Wraz ze zmianami na rynku pracy teoretycznie pojawia się coraz więcej ofert, ale w poszukiwaniu tej wymarzonej nadal z niewiadomej przyczyny nie mamy deklaracji zatrudnienia.

Spływające aplikacje są coraz słabsze i dobór personelu staje się z roku na rok coraz trudniejszy. Stosujemy różne techniki i dodatkowe narzędzia, a zawsze mamy nieodparte wrażenie, że gdzieś na początku popełniliśmy błąd.

Wielokrotnie przygotowywałem do spotkań rekrutacyjnych zwłaszcza na stanowiska handlowe, najczęściej w branży medycznej. Zawsze z sukcesem.  Uważam, że często aplikujący nie ma pojęcia co może się wydarzyć: albo pierwszy raz jest na rozmowie kwalifikacyjnej albo wydaje mu się, że doświadczeniem zatuszuje zaskoczenie. Nic bardziej mylnego!

 

Nie podejmuję się zadania jeśli nie widzę szansy na powodzenie. Wierzę mocno, że siła drzemie w każdym z nas, za każdym razem inna. Trzeba umieć ją wyłowić a nie uczyć na siłę tego, w czym nie będziemy nigdy orłami. Dlatego przygotowanie do rozmowy kwalifikacyjnej opieram na spotkaniach indywidualnych, zawsze.

 

Musze poznać Twoje doświadczenie. Mocne i słabe strony. Pasje, zainteresowania i przede wszystkim wizję nowej pracy. Ta musi być jasno zdefiniowana. Inaczej widzi ją osoba pierwszy raz poszukująca pracy, inaczej gdy pracownik realizuje ścieżkę kariery.

Jestem krytycznie nastawiony do sprzedawania porad przez telefon, na odległość czy tworzeniu programów szkoleniowych nie znając człowieka. Dlatego zawsze zaczynam od spotkania face to face. Nie wymyślam programu sesji bo dla jednego wystarczą 2 godziny by naprowadzić na dobrą drogę, inny musi spędzić ze mną kilkanaście godzin. Jednakowo każdego uczę zachowania podczas interview, później w strukturze korporacji i przedsiębiorstwa.

Kiedyś usłyszałem deklarację pewnego człowieka, który mówił, że nie popełnia błędów w rekrutacji, a każdy wybór to trafiony handlowiec. Nic bardziej mylnego! Proces przygotowania nowego pracownika do pełnienia obowiązków jest długotrwały i kosztowny. Moment zrównania kosztów z przychodem przekracza 6 miesięcy, tak więc podobną stratą jest odchodzący wzorowy pracownik jak i brak umiejętności wybrania tego jednego spośród wielu.

"A new broom sweeps clean" - czasem brakuje nam siły by "posprzątać" w swoim zespole. Przydałby się ktoś z doświadczeniem kto powie jak zmotywować zespół lub po prostu wymienić niektórych maruderów na "świeżą krew".

Zapraszam do konsultacji ze mną - ta nic nie kosztuje. Jeśli podejmę się zadania będziesz potrafił podsumować konstruktywnie każde spotkanie. Niezależnie z której strony stołu rekrutacyjnego będziesz siedział.

Jarek Domanik

 

 

Umiejętności

Zaczynałem dawno temu od sprzedaży bezpośredniej. Kolejne etaty wymagały ode mnie rozwoju w pracy z personelem aż po konieczność szkoleń grupowych i indywidualnych. W korporacji, małych, dużych firmach prywatnych jak i w ramach usług. Jeśli decyduję się na realizacje projektu to z gwarancja powodzenia.

Kwalifikacje

Ponad 20 lat pracy z ludźmi nauczyło mnie olbrzymiej pokory dla różnorodności ludzkich charakterów i talentów. Te ostatnie posiada każdy człowiek i jedynie umiejętne ich wykorzystanie pozwala budować zgrany zespół sprzedaży. Nie wolno wszystkich "wrzucać do jednego worka" bo każdy ma coś wyjątkowego.

bottom of page